Blogmas, dzień 6 - Mikołajki, leniuszkowanie


Dziś totalny dzień leniucha, wstałem ok. 12 - oczywiście odpuściłem sobie uczelnię.
Natomiast koleżanka poinformowała mnie, że zdobyłem pierwsze zaliczenie z pracy - mhm, jest pierwsza 5. :)

Mikołaj był też u mnie! - i to nawet wczoraj :) - przyniósł mi bardzo ciepłe skarpety, oraz trochę łakoci. 

Nic nie robiłem dziś, a czuję się niezwykle zmęczony, dlatego teraz szybka herbatka, kolacja - no i spadam oglądać finał Mam Talent - macie swoich faworytów? - trzymam kciuki za Mateusza Guzowskiego, sąsiedzka solidarność! :D

Jutro niestety wypad na uczelnie, muszę pobyć na kilku wykładach, a potem się jakoś zerwę, aby przygotować jakieś dekoracje do mojej sypialni. Hmmm, chyba jutro ubiorę choinkę, dlaczego nie? :)

Ho, Ho, Ho, idą Święta! :)

Share this:

CONVERSATION

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga