Blogmas, dzień 17 - zimno
Zimno mi dzisiaj, cały czas marznę - jestem chyba ewidentnym cieplaczem :P
Na zimowe wieczory dobra jest książka - mój stosik na parapecie wcale nie jest mały, a mimo to stale dokupuję nowe książki :) - teraz na "warsztat" biorę Szczęście w cichą noc - mam nadzieję, że nie pożałuję tego wyboru - nie jest to wcale długa powieść, powinno pójść szybko - postaram się wrzucić recenzje jeszcze w tym miesiącu.
Zimno mi nadal, więc zakopuję się pod kołdrę i odpalam kolejny odcinek Chirurgów.
Do jutra! :)
0 komentarze:
Prześlij komentarz